W erze snapchata…

af9bc99b15262a169362a3724ab7a119
Ten wieczór wyglądał jak każdy. Powrót z pracy o tej samej porze, szybki obiad i spacer z psem, który domaga się wyjścia na dwór. Tego dnia postanowiłam nie zabierać ze sobą telefonu na spacer, tak po prostu – pobyć sama ze sobą. Jak postanowiłam, tak też uczyniłam. Spacerując i ciesząc się chwilą, zauważyłam dziewczynę w podobnym wieku co ja. Szła z telefonem w ręku, co już raczej nikogo nie dziwi. Jednakże trzymała go w sposób specyficzny, ponieważ na poziomie swojej twarzy, z ręką wyciągniętą przed siebie.
Czytaj dalej

Ania Dąbrowska „Dla naiwnych marzycieli”.

„Dla naiwnych marzycieli” – taki tytuł nosi najnowsza płyta Ani Dąbrowskiej, która wraca po czterech latach na rynek muzyczny, z nowym materiałem. Co ze sobą przynosi i dlaczego uważa, że ludzie są naiwni? Zapraszam do lektury, gdzie odpowiadam na te pytania.

Ania Dąbrowska - Dla naiwnych marzycieli

Czytaj dalej

Książka: „Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń” – Nick Vujicic.

Rozwój osobisty, książki, wykłady, warsztaty… wszystko to jest bardzo dobrym sposobem, na zainspirowanie się, na podjęcie wyzwania zmiany swojego życia. Jest to również dobry sposób, na rozpoczęcie zmiany myślenia, które nas ograniczenia. Mimo to, nic nie działa lepiej, niż przykład. Żywa osoba, z krwi i kości, która pokonuje ograniczenia, które dla nas są szarą codziennością.

Czytaj dalej

Teatr: „Król Ubu” – Narodowy Stary Teatr w Krakowie.

Czym jest dzieło sztuki? To pytanie podobne do tych z cyklu „Jak żyć?”. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo w zasadzie, każda jest dobra, gdyż zależy od punktu patrzenia. Z tym, że dzieło sztuki to inna historia… na to pytanie nie wiele osób odpowie, ponieważ niewielu z nim obcuje. Sztuka to jest dziedzina dla wtajemniczonych, i to mocno. A może oni po prostu udają, że cokolwiek rozumieją po to, by podnieść ego? Mocny zarzut, lecz takie wrażenia mam po spektaklu Jana Klaty „Król Ubu”… Zapraszam do dzisiejszej recenzji!

Czytaj dalej

Płyta: Shot For Mia – „Shot For Mia”.

Dziś czas na kolejną, muzyczną porcję nowości. Może ktoś zna, może ktoś nie, zespół Shot For Mia. To skład czterech panów: jednego Polaka, Włocha oraz dwóch Anglików. Mieszanka wybuchowa, powodująca ciarki na plecach. Miałam okazję usłyszeć ich jako support, podczas jednego z koncertów IRY. Niestety nie zapamiętałam nazwy, i tak słuch o tym zespole zaginął. Pięć miesięcy od tego koncertu, zespół ten znów pojawia się w moim muzycznym świecie, ze swoją płytą i kolejnym koncertem. Co z tego wynikło? Zapraszam do czytania!

Czytaj dalej

Matura oczami studenta.

Matura, czymże jest matura? Kawałkiem papieru, egzaminem, stresem i zadowoleniem rodziców, gdy już ją zdacie. No waszym może też. W końcu to matura! Potwierdzenie waszej wiedzy, tego, że nie jesteście idiotami. Ba, matura niejednokrotnie jest przepustką do lepszego życia. Życia studenta.

matura210a-default

Czytaj dalej

Koncert: Nigel Kennedy, IRA, Nazareth – Wrocław.

Jedni majówkę obchodzą Polacy? Grill, piwo i ogródek. Ja wybrałam inna opcje – Wrocław, Gitarowy Rekord Guinnessa, koncerty. Chociaż właściwie to Wrocław wybrał mnie, dzięki moim świetnym znajomym, którzy zaproponowali mi, uczestnictwo w tej imprezie. Gdy tylko okazało się, że mam możliwość bycia tam, zgodziłam się natychmiast. I powiem szczerze, że…

20150501_161620

Czytaj dalej

Jak rozbudzić w sobie wewnętrzną motywacje?

Świt. Za oknem, słońce puka do nas przez szybę. „To będzie dobry dzień” – myślimy. I ten dzień jest dobry, do momentu, w którym nie otwieramy oczu. Gdy je otworzymy, dochodzi do głosu nasza świadomość, a wraz z nią lista rzeczy do zrobienia, problemy, oczekiwania i inne aspekty życia. Kolejny dzień się obudził – kolejna walka ze światem, lenistwem i samym sobą. A gdyby tak inaczej?

Adventure

Czytaj dalej

Płyta: Maja Hyży „W Chmurach”.

Po płytę Mai sięgnęłam z czystej ciekawości. Osoby, które w jakiś sposób śledzą polski show-biznes, wiedzą, że jest ona byłą żoną Grzegorza Hyżego, którego debiutancka płyta sprzed roku, osiągnęła ogromny sukces. Chęć porównania sobie, tych dwóch płyt zwyciężyła. Jednak ja postaram się pokazać wam swoje zdanie, o tej płycie, bez patrzenia na działalność Grzegorza, ponieważ byłoby to niesprawiedliwe, w stosunku do obojga. Zapraszam.

Czytaj dalej

Płyta: Rusin&Trebuchet „Kraksa” (EP-ka).

Pewnego, lutowego wieczoru, przy blasku lampy, ze słuchawkami w uszach pomyślałam, że pora poszukać nowych, muzycznych inspiracji. Nie jest tajemnicą, że moje serce należy do muzyki polskiej – wszelakiej. Kocham nasz rodzimy język, nasze melodie, nawet nasze komercyjne stacje radiowe i hity z nich płynące (a czasem nienawidzę). Ta miłość doprowadziła mnie do „Kraksy” – i to dosłownie. Co z tego wynikło?

rusin26trebuchet-default

Czytaj dalej